Uważaj na pułapki w umowach lokat

przez | 4 marca, 2022

Nawiązując umowę o lokatę, uważaj na wszelkie zapisy, które są w niej zawarte. Zwykle podpisanie umowy równoznaczne jest z założeniem rachunku, na którym będzie znajdowała się nasza lokata. Cała umowa jest dokumentem, który ma objętość kilku stron i zawiera wszelkie informacje o tym w jaki sposób będą na nas zarabiać nasze pieniądze. Na pewno konkretnych i informacji nie znajdziemy w reklamach telewizyjnych ani w ulotkach konkretnego banku. Należy przeczytać dokładnie wszystkie warunki, a w razie nieścisłości lub niezrozumienia – zapytać bezstronnego eksperta o poradę, a także konsultanta w banku, w którym chcemy założyć lokatę. Co więc warto wiedzieć o typowych zapisach w umowie lokaty, które będziemy czytać decydując się na tę formę lokowania naszych pieniędzy?

Sposób naliczania odsetek

Należy przede wszystkim zwrócić uwagę na to w jaki sposób naliczane są odsetki. W przypadku lokaty progresywnej, wysokość odsetek zależna jest od ilości miesięcy, podczas których zobowiązaliśmy się do trzymania środków na lokacie. Każdy kolejny miesiąc trwania lokaty oznacza zwiększenie oprocentowania. I tutaj właśnie tkwi haczyk. Banki często, reklamując swoje lokaty, podają do informacji, że ich lokata jest oprocentowana na przykład na osiem procent. W rzeczywistości taka wartość dotyczy ostatniego miesiąca trwania lokaty, kiedy faktycznie po kilku lub kilkunastu miesiącach trwania, takie oprocentowanie wzrastało. Jednakże taka forma reklamy powoduje, że wierzymy, że tak wysokie oprocentowanie będzie obowiązywało przez cały okres trwania lokaty, a w rzeczywistości średnie oprocentowanie może równać się temu, które oferuje konkurencja. Tymczasem skuszeni reklamą udajemy się do oddziału i kiedy już w nim jesteśmy i okazuje się, że lokata wcale nie je jest lepsza od innych, nie mamy już czasu i ochoty udawać się do kolejnego banku – pozostajemy przy obecnym wyborze, a o to właśnie chodziło specjalistom od marketingu.

Zobacz także:  Lokata Bezkompromisowa w Banku BGŻ Optima.

Oprocentowanie progowe

Zwykle banki gloryfikują klientów, którzy wpłacają na lokaty najwięcej. Dlatego im wyższa kwota, tym większe oprocentowanie. Ale rzadko wspomina się o tym w reklamach. Powoduje to, że do banków kierują kroki tysiące lub setki tysięcy Kowalskich, którzy chcą zdeponować tysiąc lub dwa tysiące złotych, ob usłyszeli, że lokata ma oprocentowanie 7 % w skali roku. W oddziale zwykle okazuje się, że takie oprocentowanie jest zarezerwowane dla osób, które chcą wpłacić dziesięć razy więcej niż owe piec tysięcy złotych. Jednakże klient już przyszedł i często nie chce już rezygnować, skoro poświęcił czas na wizytę w banku i na wybór konkretnego banku. Nierzadko niestety też klienci nie orientują się w tym, że istnieje coś takiego jak oprocentowanie progowe i myślą przez cały okres trwania lokaty, że oprocentowanie wynosi tyle ile mówiono w reklamie.

Częstotliwość kapitalizacji odsetek

Często w reklamach nie ujmuje się kwestii częstotliwości kapitalizowania odsetek, a przy większych lokowanych kwotach ma to bardzo duże znaczenie. Podczas rozmowy z konsultantem wybierzmy taką lokatę, która pozwala na kapitalizację odsetek raz na miesiąc, a odsetki skapitalizowane powiększają nasz kapitał. Wówczas zarobki na lokacie będą zdecydowanie większe niż gdybyśmy się zdecydowali na lokatę z jednorazowym kapitalizowaniem odsetek na koniec trwania umowy.

Konieczność założenia rachunku rozliczeniowego

Niekiedy banki oferując ciekawe lokaty, wymagają założenia konta w swoim banku. Warto przemyśleć tutaj sprawę i zastanowić się, czy potrzebujemy kolejnego konta w banku, za którego prowadzenie niekiedy trzeba zapłacić po kilka złotych miesięcznie w zamian za pół procenta lepiej oprocentowaną lokatę, czy może jednak szkoda zachodu.